Czy Polacy lubią jeść ostro? O tym, jak zmieniają się nasze gusta kulinarne...

Czy Polacy lubią jeść ostre jedzenie?

Jak zmieniają się nasze gusta kulinarne?

Jeszcze kilkanaście lat temu, gdybyś zaserwował przeciętnemu Polakowi coś naprawdę (albo nawet umiarkowanie!) ostrego, spojrzałby na Ciebie jak na osobę, która właśnie postanowiła podstępem go zamordować, pozbawić go kubków smakowych i przy okazji dokonać aktu kulinarnej agresji. Bo przecież tradycyjna polska kuchnia to raczej delikatne przyprawy, koperek i sól – no, w najbardziej szalone i pełne fantazji dni pieprz, czosnek i chrzan! Ale czasy się zmieniają, a my, Polacy, coraz śmielej wkraczamy na pikantne terytoria. I bardzo dobrze!

Ostre jedzenie – kiedyś nisza, dziś trend

Jeszcze dekadę temu większość Polaków kojarzyła ostre jedzenie głównie z programami kulinarnymi i wyzwaniami dla śmiałków, którzy odważali się próbować sosów z wymownymi nazwami typu "Ass Reaper" czy "Shit the Bed". Teraz jednak w niemal każdej restauracji znajdziemy opcję dla miłośników palenia tego i owego.

Wzrost popularności ostrych dań w Polsce to efekt kilku czynników.

Przede wszystkim podróże! Wielu z nas coraz chętniej i śmielej odwiedza egzotyczne kraje i zakochuje się w kuchni tajskiej, meksykańskiej czy indyjskiej, gdzie chili nie jest dodatkiem, a wręcz elementem stylu życia. Odkrywamy to, co inne kultury wiedzą od zawsze, że dodawanie ostrych przypraw do jedzenia nie sprawi, że zabijemy cały smak, a wręcz podkreśla i wynosi potrawę na inny poziom! Wystarczy jeden wyjazd do Bangkoku i nagle rosół wydaje się nieco… nijaki.

Po drugie, Internet i media społecznościowe. Wyzwania typu „spróbuj najostrzejszego chipsa/sosu świata”, „zjedz najostrzejszą pizzę w Polsce” cieszą się ogromną popularnością. A wiadomo – jak coś podbija TikToka, to zaraz znajdzie się w naszych domach (często za sprawą naszych milusińskich!). No i jak tu się oprzeć, kiedy twój znajomy wrzuca zdjęcie „kosmicznie ostrej pizzy” i wygląda, jakby przeżywał mistyczne doznania? (albo wręcz zachowuje podejrzanie kamienną twarz, co może oznaczać tylko jedno – w środku bardzo cierpi!) 

Inną sprawą w tym temacie jest popularność, jaką zdobył u nas kultowy w USA program Hot Ones, w którym goście zajadają się progresywnie ostrymi skrzydełkami odpowiadając na coraz bardziej niewygodne pytania. Każde skrzydełko ma na sobie inny sos, a ostre sosy zmieniają się wraz z każdym sezonem tego programu. Dostarcza to oglądającym wielu wrażeń i radości - w końcu nie ma nic bardziej zabawnego, jak ludzie usiłujący zjeść coś bardzo "głupio" ostrego!

Jak ostro jedzą Polacy?

Z badań wynika, że chociaż wciąż jesteśmy daleko za Azjatami, to nasze gusta kulinarne wyraźnie ewoluują. Według raportu Pyszne.pl na 2025 rok, aż 30% Polaków eksperymentuje z ostrymi potrawami i sosami, a w restauracjach coraz częściej można znaleźć oznaczenia poziomu ostrości potraw – po prostu konsumenci coraz częściej tego oczekują! Coraz większa popularność dań takich jak ramen z piekielnie ostrym bulionem czy skrzydełka buffalo w sosie z dodatkiem Habanero pokazuje, że nasze podniebienia przestały bać się ognia. I słusznie!

Co ciekawe, Polacy uwielbiają też wyzwania! W wielu miejscach w kraju organizowane są konkursy jedzenia ostrych potraw – od burgerów z papryczką Carolina Reaper po pizze z sosami o mocy, którą można by pewnie napędzać rakiety kosmiczne.



Papryka chili na polskich stołach

W sklepach z łatwością znajdziemy coraz więcej rodzajów ostrych sosów, a nawet świeże papryczki chili, które jeszcze kilka lat temu były egzotyczną ciekawostką. Wzrost zainteresowania ostrymi smakami to także efekt większej świadomości zdrowotnej – kapsaicyna, czyli substancja odpowiedzialna za pieczenie, ma mnóstwo właściwości prozdrowotnych, m.in. wspomaga metabolizm i działa przeciwzapalnie. A jeśli można dodać coś zdrowego do schabowego – dlaczego nie?

Czy Polacy są gotowi na poziom ostrości rodem z Meksyku?

Czy jesteśmy już na etapie, gdzie większość Polaków może zjeść tajskie curry na poziomie „spicy” bez łez w oczach? Jeszcze nie.

Ale czy coraz więcej osób chętnie sięga po ostre sosy, testuje chili w różnych wersjach i eksperymentuje z pikantnymi daniami? Absolutnie tak!

Podsumowując – ostra kuchnia przestaje być w Polsce niszowa. Coraz więcej osób świadomie wybiera ostre dania, a papryka chili powoli zdobywa miejsce w naszych sercach (i lodówkach). Może jeszcze nie wszyscy jesteśmy gotowi na codzienne obiadki z Caroliną Reaper, ale jedno jest pewne – polskie kubki smakowe wchodzą w epokę pikantnej rewolucji!

Jeśli masz ochotę rozpocząć swoją przygodę z ostrymi sosami, przeczytaj nasz artykuł i wybierz coś dla siebie! Kliknij TUTAJ

Jeśli potrzebujesz porady, możesz też do nas napisać: sklep@bedziepieklo.pl