Sos Dziki Bill Szwarcwald 2.0 z wiśniami, czekoladą i kokosem, 200ml
Ostry sos deserowy? No co wy! A jednak – jak to mówią – przeciwieństwa się przyciągają! Dziki Bill Szwarcwald 2.0 ma słusznie kojarzyć się z tortem – ale takim, do którego cukiernikowi wlało się kapkę ostrego sosu (zamiast spirytusu! ;)). Efekt jest po prostu genialny –słodki, czekoladowy, z kwaskowatą nutką wiśni, słodkim, egzotycznym kokosem i ostrym, zupełnie nieprzeciętnym finiszem. Pachnie pięknie, wygląda dobrze, a smakuje nieprzyzwoicie!
Dziki Bill - 100% POLSKIE OSTRE SOSY!
Seria sosów Dziki Bill narodziła się w Polsce - z pasji do ostrości dwóch wielkich jej fanów.
To sosy, które nie idą na żadne kompromisy - są palące, wykonane ze 100% naturalnych składników i uzależniająco smaczne!
Ostry sos deserowy? No co wy! A jednak – jak to mówią – przeciwieństwa się przyciągają!
Dziki Bill Szwarcwald 2.0 ma słusznie kojarzyć się z tortem – ale takim, do którego cukiernikowi wlało się kapkę ostrego sosu (zamiast spirytusu! ;)). Efekt jest po prostu genialny –słodki, czekoladowy, z kwaskowatą nutką wiśni, słodkim, egzotycznym kokosem i ostrym, zupełnie nieprzeciętnym finiszem.
Pachnie pięknie, wygląda dobrze, a smakuje nieprzyzwoicie!
Pikantny, ale nie dominujący, przyjemnie rozgrzewający - każdy składnik ma tam swoje miejsce, jak w świetnie skomponowanym deserze.
I wbrew pozorom – nie tylko do deserów się nadaje! (ale szaleńczo polecamy!)
Słowo od twórców:
„Poproszę gofra! A polać ostrym sosem? Pewnie! Nisko kłania się Szwarcwald 2.0 : najostrzejszy wśród deserowych, najsłodszy wśród ostrych. Wiśnie, gorzka czekolada od Beskid Chocolate, kokos, Habanero i Scorpion – z ich mocy powstaje nasze nowe dzieło – Słodki ostry sos czekoladowy. Jest nieporównywalny z niczym innym, ostrzejszy niż mogłoby się wydawać (bo desery na pewno złagodzą smak) i sprawi, że czekolada z chili stanie się dziecinną zabawą."
Wszyscy fani Dzikiego pamiętają, że przed Szwarcwaldem 2.0 był po prostu Szwarcwald, a przed nim Leviathan. Dlaczego, skąd te zmiany? Dociekliwych zapraszamy do zapoznania się z historią - prosto od Dzikiego Billa! (uwaga, będzie długo)
Próba pierwsza – zdaniem Maćka i ekipy za słodkie. Próba druga – za gęste. Próba trzecia – zbyt wytrawne. Na tym etapie ręce nam opadły i byliśmy gotowi porzucić projekt – minęło kilka tygodni, a my nie mieliśmy nawet próbki. Wtedy zadzwonił telefon. „Suchaj, Rysiek, daliśmy ten pierwszy sos do spróbowania większej ilości osób i w zasadzie jest super – działamy!”. Dokonaliśmy paru niewielkich modyfikacji i sos (Leviathan) stał się faktem. Leviathan przez około trzy lata cieszył się powodzeniem jako najbardziej nietuzinkowy sos na świecie. Byliśmy i jesteśmy z niego dumni, bo gdy tylko dostawał się w ręce kogoś o bardziej wyćwiczonym smaku, robił doskonałe wrażenie. Większość osób – natomiast – narzekała na zbytnią ostrość Leviathana. W tzw. międzyczasie powstał Szwarcwald – łagodniejsza wersja Leviathana, bez kokosa – ot, żeby sos był bardziej uniwersalny. I to był strzał w kolano. Nie tylko stworzyliśmy „nutellę w butelce”, bo w niskich temperaturach Szwarcwald po prostu zastygał, to sos był owszem – uniwersalny, ale również… zwyczajny. Wszyscy znamy czekoladę z chili. Nawet użycie najlepszej dostępnej czekolady nie ratowało koncepcji. I tak dochodzimy do roku 2025. Zaczynamy pracę nad sosem, który będzie Leviathanem, ale z lepszą czekoladą i wyrównaną ostrością. Bierzemy pod uwagę wszystko co usłyszeliśmy w Polsce i podczas Berlińskiego Chili Festu.Dobieramy lepszą czekoladę, dobieramy lepsze proporcje… i w tym momencie dostajemy najsmutniejszą informację jaką moglibyśmy otrzymać. Maciek, który współtworzył i miał realny wpływ na nasze kooperacyjne sosy nagle zmarł.
Mieliśmy pomysły w jaki sposób Go uhonorować zmieniając nazwę sosu, ale szczerze – robienie marketingu na czyjejś tragedii jest po prostu złe.
I dlatego czytasz o tym dopiero tutaj, w miejscu do którego większość czytających nigdy nie dotrze. Kilka lat roboty, tysiące opinii, kooperacje z Funky Fluid i Beskid Chocolate. Przed Wami Szwarcwald 2.0."
Do czego dodasz ten sos?
Najpierw easy-mode: gofry, lody, szarlotka, wszystko co dostaniecie w cukierni albo kawiarni i mogłoby być ostre, a nie jest. Wersja dla zaprawionych w bojach kucharzy: Słodki ostry sos sprawdzi się jako dodatek do mole poblano albo – jeśli lubicie mieszać słodkie i wytrawne smaki – do wszystkiego w grubej chrupiącej panierce.
My uważamy, że jest idealny do szarpanej wieprzowiny i ciemnego mięsa. Eksperymentujcie!
Sprawdź nasz przepis na czekoladowe brownie z sosem Dziki Bill Szwarcwald! Petarda :)
KLIK
Skład: Wiśnie, ocet balsamiczny (ocet winny, barwnik E150d), cukier, woda, czekolada gorzka 70% (ziarna kakaowca, cukier, lecytyna sojowa), kakao, Habanero (susz).
Pojemność: 200ml
Wyprodukowano w Polsce
Ostrość w Skali Scoville'a: brak danych
Ostrość w skali Ostrożerców: