Sos Dziki Bill Szwarcwald 2.0 z wiśniami, czekoladą i kokosem, 200ml

Symbol: A-13

Ostry sos deserowy? No co wy! A jednak – jak to mówią – przeciwieństwa się przyciągają! Dziki Bill Szwarcwald 2.0 ma słusznie kojarzyć się z tortem – ale takim, do którego cukiernikowi wlało się kapkę ostrego sosu (zamiast spirytusu! ;)). Efekt jest po prostu genialny –słodki, czekoladowy, z kwaskowatą nutką wiśni, słodkim, egzotycznym kokosem i ostrym, zupełnie nieprzeciętnym finiszem. Pachnie pięknie, wygląda dobrze, a smakuje nieprzyzwoicie!

Dostępność: Duża dostępność
45.99
Program lojalnościowy dostępny jest tylko dla zalogowanych klientów.
szt.
Zostaw telefon
Wysyłka w ciągu: 24 godziny
Cena przesyłki:
14.59
  • Odbiór osobisty 0
  • Pocztex PUNKT lub AUTOMAT 14.59
  • InPost Paczkomaty 24/7 14.89
  • Pocztex KURIER 14.99
  • Pocztex PUNKT lub AUTOMAT (Pobranie) 15.99
  • InPost KURIER 15.99
  • Pocztex KURIER (Pobranie) 16.99
  • InPost KURIER (Pobranie) 17.99
  • InPost Paczkomaty 24/7 (Pobranie) 18.49
  • Inpost Paczkomaty PACZKA W WEEKEND 20.99

Będzie Piekło ostre sosy logo

Dziki Bill - 100% POLSKIE OSTRE SOSY!

Seria sosów Dziki Bill narodziła się w Polsce - z pasji do ostrości dwóch wielkich jej fanów.
To sosy, które nie idą na żadne kompromisy - są palące, wykonane ze 100% naturalnych składników i uzależniająco smaczne!

Ostry sos deserowy? No co wy! A jednak – jak to mówią – przeciwieństwa się przyciągają!
Dziki Bill Szwarcwald 2.0 ma słusznie kojarzyć się z tortem – ale takim, do którego cukiernikowi wlało się kapkę ostrego sosu (zamiast spirytusu! ;)). Efekt jest po prostu genialnysłodki, czekoladowy, z kwaskowatą nutką wiśni, słodkim, egzotycznym kokosem i ostrym, zupełnie nieprzeciętnym finiszem.
Pachnie pięknie, wygląda dobrze, a smakuje nieprzyzwoicie!
Pikantny, ale nie dominujący, przyjemnie rozgrzewający - każdy składnik ma tam swoje miejsce, jak w świetnie skomponowanym deserze.
I wbrew pozorom – nie tylko do deserów się nadaje! (ale szaleńczo polecamy!)


sos Dziki Bill Szwarcwald
Słowo od twórców:

Poproszę gofra! A polać ostrym sosem? Pewnie! Nisko kłania się Szwarcwald 2.0 : najostrzejszy wśród deserowych, najsłodszy wśród ostrych. Wiśnie, gorzka czekolada od Beskid Chocolate, kokos, Habanero i Scorpion – z ich mocy powstaje nasze nowe dzieło – Słodki ostry sos czekoladowy. Jest nieporównywalny z niczym innym, ostrzejszy niż mogłoby się wydawać (bo desery na pewno złagodzą smak) i sprawi, że czekolada z chili stanie się dziecinną zabawą."

Wszyscy fani Dzikiego pamiętają, że przed Szwarcwaldem 2.0 był po prostu Szwarcwald, a przed nim Leviathan. Dlaczego, skąd te zmiany? Dociekliwych zapraszamy do zapoznania się z historią
 - prosto od Dzikiego Billa! (uwaga, będzie długo)

"Historia Szwarcwalda 2.0 To mógłby być osobny artykuł, bo jest w tej historii radość, wzruszenia i kawał ciężkiej roboty. A było to tak… Kilka lat temu szukaliśmy inspiracji w świecie kraftów. Podejmowaliśmy różne bardziej lub mniej długotrwałe kooperacje, ale tak naprawdę marzyło nam się stworzyć coś w kooperacji z Funky Fluid! Zakopani w papierach i sprawach codziennych nie znaleźliśmy jednak czasu i energii, żeby odezwać się do nich nawet słowem. I wtedy zadzwonił telefon. – Cześć! Tu Maciek z Funky Fluid. Szczęki nam opadły, nie wierzyliśmy, że to się dzieje.Po tym telefonie powstał sos Funky Hula inspirowany ichniejszym pastry sour. Poszło gładko, sos z marakują i mango szybko zdobył fanów, a jedyny problem to taki, że po pochwaleniu się nową kooperacją, Maciek zadzwonił jeszcze raz delikatnie dając znać, że pomyliliśmy jego imię w poście…Maciek zadzwonił później z bardzo konkretnym pomysłem – sos nawiązujący do ich „Leviathana”. Podskoczyliśmy z radości, bo takich właśnie wyzwań szukaliśmy (Kokos? Czekolada? Tego jeszcze nie było!) zabraliśmy się do roboty!

Próba pierwsza – zdaniem Maćka i ekipy za słodkie. Próba druga – za gęste. Próba trzecia – zbyt wytrawne. Na tym etapie ręce nam opadły i byliśmy gotowi porzucić projekt – minęło kilka tygodni, a my nie mieliśmy nawet próbki. Wtedy zadzwonił telefon. „Suchaj, Rysiek, daliśmy ten pierwszy sos do spróbowania większej ilości osób i w zasadzie jest super – działamy!”. Dokonaliśmy paru niewielkich modyfikacji i sos (Leviathan) stał się faktem. Leviathan przez około trzy lata cieszył się powodzeniem jako najbardziej nietuzinkowy sos na świecie. Byliśmy i jesteśmy z niego dumni, bo gdy tylko dostawał się w ręce kogoś o bardziej wyćwiczonym smaku, robił doskonałe wrażenie. Większość osób – natomiast – narzekała na zbytnią ostrość Leviathana. W tzw. międzyczasie powstał Szwarcwald – łagodniejsza wersja Leviathana, bez kokosa – ot, żeby sos był bardziej uniwersalny. I to był strzał w kolano. Nie tylko stworzyliśmy „nutellę w butelce”, bo w niskich temperaturach Szwarcwald po prostu zastygał, to sos był owszem – uniwersalny, ale również… zwyczajny. Wszyscy znamy czekoladę z chili. Nawet użycie najlepszej dostępnej czekolady nie ratowało koncepcji. I tak dochodzimy do roku 2025. Zaczynamy pracę nad sosem, który będzie Leviathanem, ale z lepszą czekoladą i wyrównaną ostrością. Bierzemy pod uwagę wszystko co usłyszeliśmy w Polsce i podczas Berlińskiego Chili Festu.Dobieramy lepszą czekoladę, dobieramy lepsze proporcje… i w tym momencie dostajemy najsmutniejszą informację jaką moglibyśmy otrzymać. Maciek, który współtworzył i miał realny wpływ na nasze kooperacyjne sosy nagle zmarł.
Mieliśmy pomysły w jaki sposób Go uhonorować zmieniając nazwę sosu, ale szczerze – robienie marketingu na czyjejś tragedii jest po prostu złe.
I dlatego czytasz o tym dopiero tutaj, w miejscu do którego większość czytających nigdy nie dotrze. Kilka lat roboty, tysiące opinii, kooperacje z Funky Fluid i Beskid Chocolate. Przed Wami Szwarcwald 2.0."

Do czego dodasz ten sos? 
Najpierw easy-mode: gofry, lody, szarlotka, wszystko co dostaniecie w cukierni albo kawiarni i mogłoby być ostre, a nie jest. Wersja dla zaprawionych w bojach kucharzy: Słodki ostry sos sprawdzi się jako dodatek do mole poblano albo – jeśli lubicie mieszać słodkie i wytrawne smaki – do wszystkiego w grubej chrupiącej panierce.
My uważamy, że jest idealny do szarpanej wieprzowiny i ciemnego mięsa. Eksperymentujcie!

Sprawdź nasz przepis na czekoladowe brownie z sosem Dziki Bill Szwarcwald! Petarda :) 
KLIK

Skład: Wiśnie, ocet balsamiczny (ocet winny, barwnik E150d), cukier, woda, czekolada gorzka 70% (ziarna kakaowca, cukier, lecytyna sojowa), kakao, Habanero (susz).

Pojemność: 200ml
Wyprodukowano w Polsce

Ostrość w Skali Scoville'a: brak danych

Ostrość w skali Ostrożerców: 

będzie piekło skala ostrości ostre

 

Parametry:
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Zadaj pytanie
Podpis:
E-mail:
Zadaj pytanie: