![[{[item.product.name]}]]([{[item.product.photo.url]}] 75w)
Ostry Sos Razor Fearless z czosnkiem, Habanero i Ancho, 200ml
Razor Fearless to kolejna produkcja Razora, którą pokochają fani czosnku! Ma on go aż naddto, w różnych formach - świeży, suszony i dość nietypowy - bo czarny czosnek! Czarny czosnek to specjalnie fermentowany czosnek, o lekko słodkim smaku i właściwościach prozdrowotnych. Całość jest ostra, ale nie mordercza - zadowoli średniozaawansowanych Ostrożerców. I fanów czosnku, oczywiście :)
Razor to polska (wrocławska!) manufaktura ostrych sosów istniejąca na rynku od 2016 roku.
Ich produkty są tworzone po to, by wyjść naprzeciw potrzebom nie tylko wprawionych chilliheadów, ale również tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ostrą kuchnią. Sosy Razor wyróżnia ognista natura oraz niepowtarzalny smak, uzyskany dzięki zastosowaniu naturalnych składników. Spróbujcie sami i przekonajcie się, jak piekielnie dobrze smakuje ich pasja.
Ostre jak brzytwa!
Razor Fearless to kolejna produkcja Razora, którą pokochają fani czosnku! Ma on go aż naddto, w różnych formach - świeży, suszony i dość nietypowy - boczarny czosnek!
Czarny czosnek to specjalnie fermentowany czosnek, o lekko słodkim smaku i właściwościach prozdrowotnych.
Całość jest ostra, ale nie mordercza - zadowoli średniozaawansowanych Ostrożerców. I fanów czosnku, oczywiście :)
Cytując twórców:
"Pogromca krwiopijców i pierwszych randek :) Czosnkowa święta trójca, otulona słodyczą cukru trzcinowego i karmelizowanej cebuli. Zbalansowana suszonymi paprykami habanero, oraz ancho."
Skład: cebula, ocet jabłkowy, cukier trzcinowy, czosnek, przecier pomidorowy, czarny czosnek, habanero suszone, ancho suszone, czosnek suszony, imbir, przyprawy, witamina C
Może zawierać śladowe ilości: ziaren zbóż, orzechów, sezamu, selera.
Pojemność: 200ml
Kraj pochodzenia: POLSKA
-
Ostrość(1)Zapach(1)Smak(1)Niezbyt szczęśliwe połączenie składników. Zapach octowy, poza tym coś jakby skarpeta. W smaku czosnek został zepchnięty z pierwszego planu przez karmelizowaną cebulę, ocet także jest mocno wyczuwalny. Jest w tym sosie coś takiego, co sprawia, że przypomina trochę serowy dip do nachosów. Nie przychodzi mi do głowy danie, do którego ten sos mógłby pasować. Myślę, że sos czosnkowy powinien iść w stronę kremowo-śmietankowego (bez pomidorów i cebuli), a zastosowanie innego rodzaju octu o mniej owocowym smaku również mogłoby poprawić ogólne wrażenie. Ostrość jest wyczuwalna (ocena w skali obejmującej tylko sosy bez ekstraktu).
